Powinno być lepiej!

3 maja obie drużyny młodzieżowe pojechały na wyjazdowe spotkania. Niestety dorobek punktowy, który udało się przywieść zarówno z Rajczy jak i z Bielska wynosił tylko jedno oczko.
Trampkarze rozgrywający swoje pierwsze spotkanie w rundzie wiosennej zremisowali z Sołą Rajcza 1:1
Pierwsza połowa była wyrównana, z lekką dominacją naszego najmłodszego zespołu, której jednak nie udało się udokumentować. Na początku drugiej odsłony Mikołaj Kołodziej szybko wznowił grę z własnej połowy i pięknym podaniem zza obrońców asystował Aleksandrowi Moroniowi, który bez problemów pokonał bramkarza gospodarzy. Od momentu straty bramki trampkarze Soły ruszyli do ataku. Udokumentowali to po prostopadłym zagraniu i skutecznemu wykończeniu, który podzielił punkty między oba zespoły.
Juniorzy rozegrali mecz w Bielsku-Białej z miejscowym BKS-em przegrywając go niestety 4:2, choć już po 5 minutach prowadzili 0:2.
Mecz rozpoczął się najlepiej jak mógł, ponieważ już w 3 minucie za sprawą Rafała Grenia wyszliśmy na powadzenie po wykorzystanym rzucie wolnym. Dwie minuty później było już 0:2. Po faulu w polu karnym na Krzysztofie Habdasie sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnym strzałem w dolny, lewy róg bramki pokonał bramkarza.Niestety gra naszego zespołu, przestała funkcjonować po 10 minutach meczu. I tak najpierw padł gol na 1:2 po rzucie wolnym, następnie na 2:2 po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska i celnym strzale napastnika BKS-u, oraz na 3:2 po fatalnych błędach naszych zawodników z defensywy. Druga połowa nie była atrakcyjna z obu stron, było wiele niedokładnych podań i nieporozumień miedzy zawodnikami. W końcówce meczu gola na 4:2 strzelił BKS, który skutecznie zrewanżował się za ostatnią porażkę z naszym zespołem.
Komentarze