Sokół Buczkowice - LKS Leśna 1:6

Sokół Buczkowice - LKS Leśna 1:6

Drugi sparing naszej drużyny zaczął się lepiej niż ktokolwiek mógł przypuszczać. W pierwszej minucie meczu obrona Buczkowic pod naciskiem Ryszarda Urbanskiego popełniła błąd, który dał naszej drużynie gola samobójczego. W kolejnych minutach drużyna Buczkowic próbowała rozgrywać piłkę, a nasza drużyna czaiła się na swojej połowie. Niestety po kilku minutach nasz blok defensywny popełnił błąd, który w najlepszy możliwy sposób wykorzystał rywal. Bardzo silne uderzenie po krótkim rogu zmusiło Piotra Łoboza do kapitulacji. Zawodnicy LKS rozdrażnieni stratą bramki ruszyli do ataku. Dał on zamierzony skutek. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez testowanego zawodnika na pierwszy słupek, Kajetan Lach wyprzedził bramkarza rywali i Leśna ponownie wyszła na prowadzenie. Następny rzut rożny to kolejna bramka dla naszej drużyny. Tym razem nie asystą, a sprytem pod bramką wykazał się testowany zawodnik, który ustalił wynik do przerwy na 3:1 

Druga połowa to dominacja naszej drużyny, która nie wystrzegała się również prostych błędów. Dużo niewykorzystanych sytuacji, brak dokładnego ostatniego podania i trochę szczęścia brakowało żeby wynik końcowy był jeszcze bardziej efektowny. Na 4-1 pięknym strzałem popisał się Marciniak Marcin, który nie dał szans dobrze dysponowanemu bramkarzowi rywali. Kolejne minuty to kolejne niewykorzystane sytuacje. Trwającą kilkanaście minut niemoc naszych napastników przełamał drugim golem testowany zawodnik, który w dwóch sparingach zaliczył 3 bramki i zanotował jedną asystę. Wynik końcowy ustalił Marciniak Marcin  wykorzystując centrostrzał Grzegorza Rzeszótko.

statystyki z meczu pod linkiem
https://lkslesna.futbolowo.pl/friendly/game/913864/sokol-buczkowice-vs-lks-lesna

Naszym przeciwnikiem w najbliższy weekend będzie ŻAPN Żywiec. Mecz odbędzie się w Bielsku Białej, na stadionie BBOSiR o godzinie 17:00

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości